Miejscowości sześćset lat podlegającej zwierzchnictwu zakonu cystersów w Oliwie, później różnym ośrodkom decyzji politycznej, ciągle jakby z boku wydarzeń, a jednak, począwszy od początku XIX wieku ważny punkt na mapie wybrzeża gdańskiego, jako miejscowość wypoczynkowa i rekreacyjna.
Wraz z tysiącami przybywających gości rosła rola osady, a następnie dzielnicy Gdańska. Utrwalały się w pamięci chwile rzadkiej beztroski, swobodnego oddechu, dni i wieczory urozmaicone muzyką, rejsami pod żaglami, gorącym piaskiem pięknej plaży, pensjonaty, Dom Zdrojowy, Hala Plażowa. Wojna światowa, rozpoczęta nieopodal owego "idyllicznego" miejsca, gruntownie zmieniła ten obraz. Zniszczony Gdańsk, boleśnie dotknięta dzielnica. Nowi ludzie, inne problemy, mentalność, oczekiwania. Powoli, z trudem, rozpoczyna się powrót do tradycji kurortu, głównego kąpieliska Gdańska. Molo, plaża, zawsze w czołówce najlepszych w Polsce, nowe pensjonaty i hotele, rewitalizacja parku, historycznych miejsc i obiektów. Wydaje się, że Brzeźno ponownie otrzymało szansę na rozwój i próbuje ją wykorzystać.
(z zakończenia)