Kąpielisko Westerplatte - dzisiaj zapomniane, nieobecne w zbiorowej pamięci, z kalką wojennych wydarzeń, które ten niewielki półwysep uczyniły "ziemią narodowych wzruszeń"; osada Wisłoujście - całkowicie dzisiaj nieobecna przestrzeń, miejsce życia, i to przez stulecia, tysięcy ludzi, którzy mieli swoje marzenia, troski, radości, wzruszenia; Przeróbka - spokojne, trochę senne bytowanie w miejscu, gdzie jeszcze niedawno toczyło się gwałtowne życie, suszono i oczyszczano zboże, przybijały do brzegu Wisły niezliczone tratwy fascynujące młodego człowieka z dolnego Wrzeszcza, Güntera Grassa, który poźniej, w niedoścignionej, literackiej formie oddał ich charakter; Krakowiec - opiewany przez Klonowica, odchodzący w przeszłość ze swoją historią, skazany na sąsiedztwo wielkiego przemysłu, który, co wydaje się prawie pewne, pochłonie go całkowicie; i Górki Zachodnie - odepchnięte na skraj miasta, mimo sąsiedztwa Wyspy Sobieszewskiej, fascynujące miejsce przyrodnicze, ze Źródlaną Górą i szuwarami Śmiałej Wisły, przystaniami żeglarskimi, wewnętrznym akwenem pełnym białych żagli i perspektywami rozwoju sportow wodnych, jak w żadnym innym miejscu Gdańska.
(z zakończenia)